Decyzja
Gdy przyjdzie taka pora,
jak na sen pora,
jedna z takich gdy zamykasz oczy,
jak wtedy, kiedy nagle cię ktoś zaskoczy.
Wdychasz ją jak dzienną dawkę roztoczy,
nieświadomie i gdy już otworzysz ślepia,
nastanie kolejny dzień,
równie prosty jak twój cień.
Lecz zależy wszystko od ciebie, jak on się
potoczy, czy jak wtedy gdy zamykasz oczy ci
wszystko minie, czy jak chwila gdy
zasypiasz i odległość kiedy wstajesz, jest
krótka, jak jedna mała nutka.
Pomyśl bardziej i staw czoła pogardzie,
jaka często cię spotyka,
bo to Polska nie Afryka.
Uwierz że masz wiele do powiedzenia,
ty decydujesz, czy jesteś
człowiekiem wolnym,
czy własnością więzienia.
Oni nic nie mogą, tylko leżą na tych swoich
pryczach i zastanawiają się,
co mogło by być lepsze, jaka myśl
gdy wstałem rano, niż ta co mnie tu
sprowadziła, czy na serio ta chwila aż taką
złą była.
Tylko tyle im zostało,
więc pamiętaj człowieku,
że ty możesz dużo a nie mało,
wykorzystaj to, bo do tego prawo masz
i zobaczymy gdy wstaniesz rano, będziesz
lepszy czy się poddasz.
Komentarze (2)
:)
Dobrze wstać z głową pełną radosnych myśli! +))