Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Demon

To już nie pierwszy raz
gdy poranną gorączkę
studzi łza spływająca po powiece
kiedy niepewność przezwycięża uczucie

Znów wyśniłem Ciebie
mój demonie cierpienia
którego za nic nie przepędzi
najdotkliwszy egzorcyzm

Każdej nocy, gdy oko Stwórcy
śpi zmrużone ciemnym nieboskłonem
Ty przychodzisz, wnikasz w moje ciało
gdy tylko nie patrzę
Widzę wtedy nas marzących
o przyszłości która nigdy nie nastąpiła

Boże, zabierz ode mnie to krzywdzące wspomnienie
tak jakbyś zabrał Kielich od swego Syna
ale jeśli muszę cierpieć
pozwól mi znaleźć antidotum

autor

Shocker

Dodano: 2015-03-31 09:52:28
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

marcepani marcepani

rozdzielający ból, chęć wyzwolenia... niemoc...
nadzieja... wiele w wierszu emocji - najbardziej
podoba mi się "poranną gorączkę
studzi łza" - pozdrawiam - wszystkiego dobrego.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »