Demon!
budzi się demon
delikatnie grając na skrzypeczkach
melodię zachwytu
świat mu wiruje
szata powiewa
smagana letnim wietrzykiem
życie jednak staje się piekłem
ogrzewane ogniem grzeszników
połamane krzyże
ranią pielgrzymów w bose stopy
korony cierniowe
opadają z drzew jak jesienne liście
deszcz pada
kwasem podlewając pozostałe zgliszcza
demon żyje
człowiek umiera
autor
Kara Kaczor
Dodano: 2006-02-16 08:41:45
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.