demony samotności
kiedy noc i dzień
staję się jednością
kiedy na nic nie czekam
bo terminy są za długie
wtedy dochodzą do głosu one
zawsze wierne
zawsze cierpliwe
zawsze gotowe,
by służyć
moje duchy
Warszawa, 12.11.2018
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2018-12-10 10:13:30
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Witaj.
Przegoń, te “demony samotnosci”
albo, zaprzyjaźnij się z nimi, masz wybór.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Tak to już bywa, pozdrawiam :)
pesymistycznie