Deszcz
Wyglądam przez okno
Pada deszcz
Jak to widzę,przechodzi mnie dreszcz
JA nie lubie jak tak pada
Jak tak lunie z nieba
Teraz wszystkim słoneczka potrzeba
A tu tylko krople z nieba
Spadają tu na ziemię
Wprost pod nogi
To nie jest fajne dla ludzi
W taką pogodę
Tylko się nudzi
Przemyśla się życie
Tak doszczętnie
Rzec można całkowicie
Lecz nie ma tego co by na dobre
Nie wyszło
Chcę zeby jak najszybciej
Słoneczko przyszło
Tak,tego chce
Bo mi się marzy
Uśmiech na każdej twarzy
Każdy szczęśliwy
Zadowolony,jakby odnowiony
To jest cel spragniony
Niespełniony,lecz kto to wie
Kiedy szczęście spotka Cię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.