Deszcz
Kiedy za oknem zimno i deszcz pada,
Po policzki łza spływa,
Kiedy w sercu pustkę czujesz,
W myślach marzenia malujesz,
Zapominasz o tym co było,
Czekasz na to co będzie,
W połowie się radujesz,
Dalej jednak ból czujesz,
Ból miłości niespełnionej,
Twojej szansy niespełnionej,
Lecz przestajesz martwić się,
Zapominasz o tym co złe,
Deszcz padać przestaje,
Słońce z chmur się wydostaje,
Chcesz by był już dzień nowy,
Bo wiesz, że będzie lepszy, kolorowy.
Komentarze (2)
Nie lubię używania "się" na końcu wersów w charakterze
rymu, bo wychodzi na siłę. To prawda, bo burzy zawsze
wychodzi słońce, ale przecież deszcz też może być
piękny.
miło się czyta,podrawiam