DESZCZ
Niebo płakało dzisiaj od rana,
po szybach spływały perliste łzy.
Może się kończy cierpliwość Pana,
że świat co go stworzył jest taki zły?
Czy nad człowiekiem wisi przekleństwo,
że ku gorszemu łatwo się skłania?
Bóg na swe stworzył go podobieństwo,
dlaczego łamie wciąż przykazania?
Jak przed potopem niebo wciąż płacze,
czy nie istnieją już sprawiedliwi?
A może jeszcze będzie inaczej,
gdy miłosierdzie wszystkich zadziwi?
Jeszcze nie pora, jeszcze nie koniec,
aby ze świata zniknęło życie.
Czas do modlitwy złożyć swe dłonie,
pogoda, słońce przyjdą o świcie.
Jan Siuda
Komentarze (7)
Ładny i mądry wiersz. Serdeczności Janie
Słusznie prawisz, istotnie tak może być.
Niech niebo juz nie płacze±++
Ciekawy wiersz. Miłosierdzie ustępuje obecnie miejsca
sprawiedliwości...
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawy wiersz , pierwsza i ostatnia
najbardziej mi się podobała.+ i Miłego dnia
jak zwykle; wiersz pięknie dopracowany!
oby przyszła, pozdrawiam serdecznie