Deszcz jej sługa
Poczułem zapach mokrych włosów
to deszcz przywołał gorzkie chwile
zwodniczych wspomnień już nie sposób
omijać - przecież jest ich tyle
te krople zmyć mogłyby smutek
tak dzień za dniem wśród zapomnienia
przyjaźni opuszczonej głuchej
bezpańskiej drogi przeznaczenia
samotność marszczy stopą wodę
i studzi deszczem żalu zmysły
tak dzień za dniem zaprasza w drogę
gdzie łzami noce już zakwitły
autor
m13m1
Dodano: 2009-03-12 01:27:23
Ten wiersz przeczytano 1732 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
"łzami noce już zakwitły", piękne słowa. Samotność
jest okrutna, najgorzej gdy wskazują nas na nią
bliskie osoby...Pięknie.
Piękne,prawdziwe i nastraja do zadumy nad sobą,nad
życiem,nad"drogą,którą kroczymy"cieplutko pozdrawiam
Tessa50
Smutny ma nastrój.... jak mój dziś...
Samotność i wspomnienia, najczęściej idą w parze.
wiersz wart glosu...dlatego zostawiam...delikatnie z
wdziekiem.
"Samotności, jaka Ty przeludniona!" Pozdrawiam
serdecznie, +
Piszesz w moim klimacie, bardzo mi się
podoba.Pozdrawiam:)
Samotność smutna... wiele o niej wierszy. Twój bardzo
udany.
Piękny tekst, smutny czyta się bardzo
dobrze..pozdrawiam autora...
nie - glupia ta deszczowa rapsodia - klimatyczna i
faktycznie mokra od samotnosci - pozdro
Podobają mi się rymy, wiersz dobrze się czyta, a nade
wszystko urzekły mnie dwa wersy: "samotność marszczy
stopą wodę" i "gdzie łzami noce już zakwitły."
Wszystko to układa się w niebanalną całość, pozdrawiam
:)
"...samotność marszczy stopą wodę i studzi deszczem
żalu zmysły..." ta strofa jest najladniejsza . Piekny
wiersz i styl. Pozdrawiam !
Wiersz nieźle zrymowany i poprowadzony, gratuluję
pomysłu.
Takie trochę młodpolskie klimaty, w jednym miejscu
nieco mi się rytm zgubił, ale wiersz ogólnie ciekawy,
czyta się łatwo, wpada w ucho, można przy nim się na
chwilę zatrzymać. pozdrawiam cieplutko.
Lzy oczyszczaja