Deszcz tęsknoty
cichutko deszcz w okna tęsknotą stuka...
na parapet spadają uściski dłoni...
pośród błysków Twych oczu szukam...
namacać próbuję ciepło Twych skroni...
wiatr zimny szarga wątpliwościami...
żar serca mego strugi zlewają...
krzyk pośród huków nocą zagubiony...
słowom nadziei inny ton dając...
autor
bez_odzewu
Dodano: 2010-08-23 22:38:48
Ten wiersz przeczytano 826 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.