o deszczyku
z innej beczki, na wesoło:)
kropi deszczyk kropi
choć nas nie roztopi
już uciekają chłopi
- pola nam podtopi!
pada deszczy pada
choć mu nie wypada
- zostań w domu, Ada
to najlepsza rada
leje deszczyk leje
-chodźcie ze mną, przyjaciele
niebo płacze, ja się śmieję
-byle nie lało w niedzielę
kapie mi na głowę innym odejmuje mowę oni tak pod parasolem a ja moknąć sobie wolę!
autor
zwyczajna7
Dodano: 2008-04-19 21:18:22
Ten wiersz przeczytano 1183 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pomogłaś mi polubić deszcz. Super.
Wesoły, optymistyczny i nie wiem czemu dający mi
nadzieje na jutrzejsze ,,słonce" wiersz który ,mnie
urzekł swoim pięknem w prostocie słów.... i za to plus