Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dewocjonalia

Rozmaita pustota
Klejnoty przyłożone do siarczystego wzroku
bez podstawowego nośnika
Piękne wymysły
ukrzyżowane dzięki solidnym gwoździom
sygnowanym Niemocą Przepuszczoną Uwagą
Modlitwy ranią głowy o ramy
Szyba niewzruszona
zwraca ciągiem szablony pojedynczych sekwencji
wprost w maskowane witraże
Klęczniki bruzdowane
proszą o powstanie
proszą by nagromadzona krew mózgu
do nóg spłynęła
filozofia gubi czyn kierunkuje
Chyli się czynny bezrozum
po legowisko wyścielone
kłębiącym się sianem
Ten z wysoka wyprowadza gromadę
przepędza mądrość pełną transu
zabrania analizy nadobowiązkowej
Nadmiar przebiera w ofiarach
szeregu nierówności
szeregu letargowych ambitnych
szeregu astronomicznych cierpiętników
skazani zdobią ignorowaną
wystawę piękna bez pokrycia

autor

Matrona

Dodano: 2008-05-07 09:48:18
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »