Diabeł gra na skrzypcach
Thanks for the dance Mr Cohen
tam gdzie kres miłości diabeł gra na
skrzypcach
płynie rwąc się w przestrzeń płonąca
muzyka
diabeł zaś przymyka ogniste oczyska
i gra jak sam szatan nie żałując smyka
tam gdzie kres miłości tańczymy jak w
transie
czując swoje ruchy niczym w Babilonie
suniemy przed siebie w swym piekielnym
dansie
zaplątani w serca oczy usta dłonie
tańczymy zbyt czule i nazbyt namiętnie
pocałunki w strzępy drą nasze zasłony
na twoich ramionach moje nagie ręce
w oczach nam migocą błyszczące lampiony
tańczymy- bo wszystko inne się skończyło
suniemy szaleńczo wirujemy wściekle
w rytm naszego tańca kres osiąga miłość
a diabeł gra dalej głośno i zaciekle....
Komentarze (29)
PS Napisałam też polskie słowa do innej piosenki
Cohena Hallelujah ponieważ tłumaczenie Zębatego
średnio do mnie przemawia.Nie jestem z nich jednak
zadowolona.Muzyka jest tak piękna,że naprawdę ogromnie
trudno dopasować do niej równie piękny tekst
Bardzo,bardzo dziękuję.Napisałam ten wierszyk bo
niezwykle lubię to niskie miodopłynne mruczenie
Cohena.Strasznie mi żal ,że niczego nowego już nie
stworzy
Bardzo lubię ten taniec Cohena,
a interpretacja Autorki ciekawa...
Pozdrawiam.
Gdy diabeł do tańca przygrywa na skrzypcach to tylko
śmierć może nadążyć za tym rytmem nie myląc kroków...
Piękny wiersz, pozdrawiam serdecznie.
masz talent...
pozdrawiam
"Dance me to the end of love" to jedna z najbardziej
rozpoznawalnych pieśni Cohena. Twoja ekfraza podoba mi
się, kiedy ja słucham tej pieśni mam wrażenie, że kres
miłości to także kres życia...
Slicznie:)
Mroczny, piękny wiersz poruszył mnie tak, jak Cohen
swoim utworem.
Miłego dnia:)
Piękny... bardzo mi się podoba:)
kurcze... ma w sobie to coś co każe wracać i ...czytać
Fajny wiersz ku chwale nieśmiertelnemu Cohenowi. M
Pięknie napisany.
Pozdrawiam serdecznie :)
porywający wiersz
Piękny wiersz- czytałam z zachwytem i przyjemnością.
Udanego dnia z uśmiechem:)