DIABELSKA ROBOTA
Żyję chwilowo bez serca
z miłością mnie opuściło
poszło do ciebie kochana
myślę, że dobrze trafiło
zbyt długo go nie zatrzymuj
odeślij razem z buziakiem
a miłość przytul do siebie
niech będzie twoim bliźniakiem
z trawnika twojego życia
wykoszę wszystkie złe chwile
byś była zawsze wesoła
i uśmiechała się mile
lecz to na razie są mrzonki
serce do dziś nie wróciło
łzy wyciskają się z oczu
bo życie będzie się tliło
a takie miałem marzenia
chcąc odwzajemnić twą miłość
diabeł podsunął scenariusz
szlag trafił moją troskliwość.
Komentarze (8)
Wiersz napisany ładnie i odrobiną smutku jest i
płęta tak mnie się wydaje a serce nie sługa jednak
czasem raca.
Podoba mi sie ekspresja w puencie- namacalny zal...
Wiersz napisany ladnie
Wiersz tak piękny, że nawet nie czuje się w nim
smutnego klimatu. Ale to przynajmniej pewne, że
"robota" tym razem Twoja, a nie "diabelska". Brawo!
bardzo ładny wiersz ,oddałes serce i czekasz az wróci
z milością...może jeszcze wróci...napisz o tym
Ładny wiersz, dopracowany ale...najbardziej podoba mi
się ostatnia strofa...ma charakter...niepodobna do
stylu jakim piszesz ale cieszę się że i tak potrafisz
wyraziĆ co czujesz...możesz isĆ tym torem jestem za...
Szkoda, chętnie przeczytałabym dalszą część tej
opowieści...wspaniała...śliczny wiersz.
Poszło serce ale może trafiło w "dobre ręce":) i sie
nim troskliwie zaopiekuję ONA:)Więcej wiary w miłość i
siebie!
SZLAG a nie szlak. Poza tym w normie, jak na beju