Diabelski wynalazek
Usiadł diabeł na zapiecku,
wodze marzeń puścił śmiało.
Uśmiech twarz mu rozpromienił,
gdy obmyślił rzecz już całą.
Zwykłe wino, podgrzał mocno,
parę jego zimnem skroplił.
Ciecz ta teraz mimo chłodu,
wciąż posiada sporo stopni.
Sztuczka iście to diabelska,
winu smak odebrać chytrze.
Moc dziesięciu tęgich flaszek,
skompresować w jednym litrze.
Barwę przy tym gdzieś zagubił,
stało się podobne wodzie.
Sknocił coś tam z aromatem,
pozostało więc na smrodzie.
Teraz tylko wiernych Bogu,
należało pić nauczyć.
Człowiek ma to już w naturze,
woli cieszyć się niż smucić.
Wszystko zatem poszło gładko.
Diabeł zatarł wreszcie szpony.
Ten kto tylko pragnie tego,
to dla Boga jest stracony.
Komentarze (33)
...kto nie widział oczy dzieci wystraszonych na widok
pijanych rodziców to nie zrozumie o czym
piszesz...pozdrawiam.
Wspominają o tym diabelskim wynalazku także dawne
ludowe bajki, oto krótki cytat:
"I od owej pory upowszechniła się między ludźmi wódka,
ten bicz boży, którym się dobrowolnie chłoszczą, i
który do chat kmiecych ubóstwo i nędzę sprowadza,
trądem ich ciało i duszę oszpeca i swojemu wynalazcy –
diabłu, tysiące dusz co dzień dostarcza (Gliński 1928
(1853), s. 330).
Diabeł osiągnął swój cel...mógłby teraz wynależź coś
na wirusa ale to chyba nie w jego interesie ;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale akcja...świetny wiersz...co niektórym pozostaje
AA...pozdrawiam serdecznie.
Racja Andrzeju... wodę ognistą musiał diabeł
wynaleźć... pozdrawiam
To prawda alkoholizm to straszna rzecz, ale od
starożytności popijali , trzeba z umiarem. Dobry
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Sorry... Dobrze, że jeszcze raz zajrzałem i głos
oddałem.
Lepiej się cieszyć a smutki idą na bok
fajny wiersz...
Pozdrawiam cieplutko:)
Taka to już ludzka wola,
by pokumać się z diabłami,
świat się chwieje już na nogach,
rozum coraz bardziej traci...
Bardzo fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego dnia :)
super pozdrawiam
Świetny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie:)
Dobry przekaz w formie bajki.
Warto przeczytać owy wiersz i oddać się jego
refleksji. Doskonale pasuje do obecnej sytuacji w
której diabeł ma z pewnością swój udział.
Pozdrawiam :)
Marek
Wóda to iście diabelski wynalazek... świetnie
napisane, pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrowienia z klubu anonimowych alkoholików przy
parafii Najświętszej Panny Wstrzemięźliwej. ;)
Fajny wiersz Andrzeju. Ale nie zwalajmy wszystkiego na
diabła. :)
Pozdrawiam.
diabelski wynalazek, który smakuje wielu i pozwala im
się stoczyć.