Diabła cień
...O.W.C...
Wciąż wybieram złą drogę.
Wiem to choć tak mi z tym dobrze.
Za plecami mam rozsądek
A obok diabła cień.
Mysli i słowa zgrały się ze sobą.
Światło w tunelu przygasa co dnia
Lecz uśmiech upaja mnie w każdym śnie.
Wyobraźnia przekracza najśmielsze
bariery.
Rzeczywistość zabija to
A ja bezradnie spoglądam na niego...
Komentarze (3)
wiersz który pisany przez niespełniona miłość. który
głęboko wnika w to uczucie. sensu mu nie brakuje,
każdy choć raz musiał to przeżyć. - prawda?. zebrane
myśli i poukładane słowa stworzyły bardzo piękny,
poruszający i zanadto prawdziwy. gratuluje.
Musiałem chyba ujrzeć "diabła cień", diabeł mnie
podkusił, by skomentować ten wiersz.Pomysł
ciekawy:rozsądek v. szaleńcze pragnienia....Z boku
diabeł, który - jak to diabeł- kusi.Sławny poeta
grecki Kawafis napisał wiesz o rozsądku, który komuś
ciągle czegoś zabraniał,przeleciało życie i
konstatacja: " Co ja właściwie przeżyłem?''Miał rację
Kochnovius; " Miło szaleć, kiedy czas po temu..."Czyje
się poetyckość wiersza:" diabła cień'', "tunel
światła", ostra jak szkło rzeczywistość...Poprawiłbym
pointę: zbitka to:niego jakoś nie pasuje...Mam
nadzieję, ze diabeł mnie nie porwie, a Autorka Focusem
nie poszczuje....
I choć owładnęła mnie bezradność, wyobraźnia każe
napisać. Wiersz ma głęboki sens, tylko nie wpada w
rytm gładkiego czytania.