Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

DIAGNOZA

wszystkim, którzy znają ten "ból"

Nagle przychodzi taka chwila-
atrofia sensu, koniec bytu?
Znienacka mi na piersiach siada
ciężar podobny do bronchitu.

Chce się wydostać skrzepem myśli,
co się wykluły z dna sumienia.
Ciężkie zatrucie, czy nerwica ?
Uparcie dąży do istnienia.

Czasem łagodnie lekkim świądem,
a jednak pcha się w mój mały świat,
taką niewielką, ciut gorączką,
nie przynoszącą dla zdrowia strat.

Jakaś niezwykła wola życia,
co nagłym skurczem wnętrze godzi.
Nerwica natręctw, czy wysypka?
To nic! To tylko wiersz się rodzi.

autor

canna

Dodano: 2009-08-05 00:16:23
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

sturecki sturecki

Rozglądam się w archiwum ...
Wiersz opisuje silne emocje i przeżycia w metaforyczny
sposób, odnosząc się do uczuć związanych z bólem i
niepokojem. Wyraża myśli na temat siły wewnętrznej
walki, starając się zrozumieć symptomy
odzwierciedlenia procesu twórczego. Przeplata zarówno
lekkie, jak i cięższe emocje, ukazując bogactwo
wewnętrznych doświadczeń.
(+)

_wena_ _wena_

Bronchit da się wyleczyć, a najpiękniejsze wiersze
rodzą się w bólach.
Miłego dnia canno :)

Lev Lev

Wspaniale opisany poród wiersza. Jutro będę szukał
twego nowego wiersza.

anda anda

ojeeej... myslałem, że to będzie tragedia a tu ni stąd
ni zowąd - Viktoria

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »