Diagnoza
Choruję na depresję
bo nie jem mięsa
ani owoców, ani sera
Bo nie lubię słońca
ani burzy
bo boję się snów
i boję się żyć
bo nie wiem jak zostać tchórzem
albo boję się wiedzieć jak to jest
bo nie wiem wielu rzeczy
nie wiem jak się czuję
bo nie chce mi się nic
bo nie chcę leżeć
nie chcę siedzieć, ani stać
nie chcę spacerować
nie chcę ludzi
ja chcę sznur
na nim wisieć
(Ten utwór wywołał duże zaniepokojenie wśród odbiorców. Na szczęście uczucia, które mną wtedy dominowały odeszły w niepamięć).
Komentarze (12)
Diagnoza to poważna sprawa, zwłaszcza, gdy jest ona
niepokojąca, pozdrawiam :)
Znajoma choroba;)pozdrawiam cieplutko;)
Krzysztof - dzięki za komentarz. Jestem świadoma tego,
że to portal z wierszami i dlatego wstawiłam tu ten
tekst. Powtórzenia miały nadać charakter wyznania. Nie
oczekuję żadnych porad psychologicznych, spokojnie.
Dzielę się tylko tym, co uważam godne dzielenia. Jak
już napisałam w dopisku- było minęło, by uniknąć
komentarzy typu - warto żyć. Wiem, że warto żyć! :)
Pozdrawiam serdecznie
Mily. Zawsze byłem szczery i nie zamierzam tego
zmieniać tylko dlatego, że jestem w wirtualnym
świecie, czy autor ma doła. Nie jesteśmy na portalu
ludzi z problemami, a na portalu lubiących pisać coś.
Zatem autorka powinna liczyć się z komentarzem
pochlebnym lub niepochlebnym, a nie na poradę
psychologiczna. Jeśli coś już przeczytałem i mi się
nie podoba, to napiszę.
Dobrze, że jest dopisek
Krzysztofie, ty to umiesz pocieszyć...
Rzucasz słowem u nowej użytkowniczki.
Za dużo powtórzeń jak i to, ze to żaden wiersz, a
jedynie najzwyklejsza notatka i tyle. Po prostu banał,
a nie żadna poezja. Chyba pomyliłaś portal.
anula - 2: dziękuję bardzo za ten rym i wzajemnie
miłego dnia:)
anna - Dokładnie tak.
Zefir - dziękuję bardzo, również pozdrawiam :)
Fowistka kolorowa bawi się Swoimi wierszami,
przepuścimy przez półkule, ale się nie damy.
Miłego dnia Fowistko.
widać jaka to destrukcyjna choroba
Mocny przekaz pozdrawiam