diamentowe baśnie ...
Pod sosenką, w ciemnym lesie
siedzą baśnie diamentowe,
w ciszy szepty zasłuchane,
snują nici swe tęczowe.
Wabią jakże słodkim głosem,
w sercu ogień rozpalają,
a na zimę, co tak chłodzi,
pełną kieszeń ciepła mają.
Podświetlając srebrem niebo
w aksamitne struny trącą,
wiersze piszą kolorami
by przemycić myśl gorącą…
autor
Maryla
Dodano: 2005-12-12 00:02:31
Ten wiersz przeczytano 874 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.