diamenty

Ładny ten mini-smuteczek o łzach :)

diamentowe łzy oczyszczają duszę
lecz serce wciąż boli
pozdrawiam:)

i tylko ta gorycz przestrasza
bo po cóż to ona potrzebna
niech diament swą rosą wygasza
i zmywa co jest tutaj zbędne

ładnie.

łał...piękny potok związek słów i rodzący się potok
myśli...pozdrawiam

diamenty miłości niech nie usychają

liryczna mini

pozdrawiam

ładne mini,,,,,:}

Oby były wyrazem szczęścia nie goryczy,czego peelce
życzę,
a mini zgrabna,jak zwykle:)
Pozdrawiam Zuzanko:)

Ciekawy.Pozdrawiam

Smutne te diamenty...'

Krótki ale piękny i osobliwy kawałek dobrej poezji...
pozdrawiam :)

"diamenty" ...te opisane w Twoim cudownym wzruszającym
"motylu" są lakmusem naszych serc.Tu słowa są
zbędne.Wystarczy popatrzeć jak spływają w ciszy...są
lakmusem...Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-) Tak mało
słów, a tak wiele z uczuciem i mądrze przekazane...

Cóż, czy można namówić Cię na płynącą radość w
następnym mini? ;-)
Czerń jest stylowa ale kolory niosą radość ;-)

Wiesz, że kiedyś wyschną a po nich peelka będzie
silniejsza i oczyszczona. Pozdrawiam pogodnie.

Pieknie i smutno w mini.
Pozdrawiam:)