DLA H.

TEJ NIEWIDZIALNEJ, NIEZNAJOMEJ
CO DUSZYCZKĄ SPRZYJAJĄCĄ ZWĘ MYŚLAMI
HOŁD SKŁADAM W WYRAZACH DZIĘKCZYNNYCH
ZA BEZINTERESOWNOŚĆ WE WSPIERANIU
MARNOŚCI MOJEJ
ZA SIŁĘ, JAKĄ DAJE PRO BONO
W SPEŁNIANIU MYCH MARZEŃ
W RADOŚCI MEJ JEDYNEJ
CO MALEŃKIM ŚWIATEŁKIEM, DELIKATNĄ JASNOŚCIĄ
ZASIAŁA WĄTPLIWOŚĆ POZYTYWEM:
CZY TO JA OŚLEPŁEM?
ŻE WOKÓŁ CIEMNOŚĆ NIEUSTANNA?
CZY ŚWIAT CAŁY W CIEMNOŚCI OPLECIONY?
A TY OBJAWIENIEM W MYM INTELEKCIE
ZNAK ŻYCIA DAŁAŚ
KŁANIAM SIĘ WSCHODOWI, TAM BŁYSK TWÓJ DOSTRZEGAM
DZIĘKUJĘ
MALUTKĄ DROBINĄ DLA MNIE JESTEŚ
NIGDY NIE POZNANA

autor

D.A.R.E.K.

Dodano: 2009-06-01 13:35:21

Ten wiersz przeczytano 590 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie