Dla Ciebie...
Dla Cz...
Wyjęłam najlepszy długopis...
pomyślałam jesteś wart tylko najlepszych
rzeczy
co mogę jeszcze zrobić?
czy powinnam się poddać?
słowa ludzi wokół ranią mnie bardzo...
myślę sobie...czy dobrze robię bezkreśnie
zatapiając się w tym obłędzie, który nazywa
się Twym imieniem?
Wiem już nie chce przeżyć ani chwili bez
Ciebie
to chore myślą wszyscy wokół
i wiem o tym, lecz do diabła z nimi...
autor
zighe
Dodano: 2011-03-12 08:42:00
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Nigdy nie mozna sie poddawac.A ludzie zawsze beda
plesc bzdury.+++
ciekawy wiersz, pozdrawiam:)
Zakochani mają zawsze dylematy i powody żeby pisać
wiersze............+]]]!