* * * DLA CIEBIE... * * *
Nie chcesz smutku.. tej przyziemności
Chcesz wielkiej namiętności
Mnie też potrzeba Twojego przytulenia
Twego serca mojego chcenia
* * *
Słyszę... Twoje piękne wyznanie
Które nucisz pośród obłoków
Bo w Twej piosnce jest radowanie
Falami się rozchodzące wokół
W nim splatają się nutki miłosne
Które serce Twoje przepełniają
W swej duszy masz zawsze wiosnę
I motylki w niej złote fruwają
Gdy podnosisz swoje oczy do góry
Postrzegasz orła szybującego
Rozcapierzył swe mocarne pazury
Aby obronić Ciebie od złego
Jednak nie pragniesz jego ochrony
W swej zbroi jesteś bezpieczna
Ja w miłości Twej jestem spełniony
To dla Ciebie tarcza skuteczna
* * *
Chcesz, abym był przy Tobie bardzo
blisko
Dotykiem dłoni Ciebie przytulał
Bym namiętności rozpalał w Tobie ognisko
Spełniając w pieszczocie czułej
napisany Warszawa, dnia 01.09.2007r.
Komentarze (15)
...Tak czym jest miłość bez motylków w duszy ?
Radość... bez spełnienia ?
Mówisz tylko wtedy gdy,
ja nie słysze,
lub słuchać nie chcę,
Patrzysz gdy nie widze,
badź nie chcę widzieć,
Słuchasz wtedy,
gdy nie mówie,
bo brakuje mi słów...
Wyczerpująca magia uczuć,
nasza lawina,
doprowadzająca do obłędu
dwojga nieuczciwych
serc...
Szliśmy tacy sami przez Nasze życie, choć ludzie obok
byli
Jednak dłoni Nam nie podali, ani też nieba nie
przychylili
Z mozołem parliśmy do przodu, wbrew przeciwnością losu
Chociaż dusza skowyczała z bólu, nie wydawaliśmy głosu
Nadeszła jednak szczęsna chwila, kiedy spotkaliśmy
siebie
Otwarły się dla Nas bramy Raju, słońce zalśniło na
niebie
Dłonie się ku sobie wyciągnęły, a serca w Nas
zadygotały
Emocje do siebie Nas pociągnęły, tą namiętną radość
dały
Dzisiaj burzliwe uczucie Nas łączy, w sobie takie
szalone
Z tym co jeszcze jest przed Nami, piękne bo
nieodgadnione
Wiem, że oboje ku sobie dążymy, chociaż wyboista to
droga
Jednak gdyby nie ta miłość, przyszłość byłaby bardzo
uboga
Dlatego dzisiaj dobrze już wiem, że wybieram właśnie
Ciebie
Gdyż we dwoje stworzymy świat, podobny do tego w
Niebie
I choć wątpliwości ogarniają Cię, bo tyle trudu przed
Nami
To obiecuję Ci piękno dni, choć nie zawsze to będzie
aksamit
PAMIĘTASZ KOCHANIE MOJE????
Smutki za często w chmury wpadają, z nich deszcz
jedynie w siebie ściągają, a kiedy grają chochliki w
oczach, wtedy zwyczajnie w serduszko wskoczą i tak je
gniotą i udeptują
swawolnym tańcem w kącikach snują , że Tęcza smutna,
powolnie znika, bo nie chce własnych dróg pozamykać.
Wtedy Cię serce Orle zawoła…bo nie ma słońca,
lecz ciemne, doły, w prążki przepaście, pustka i
ciemność. A ono pragnie zanurzyć w miłość, bo ma tych
zaćmień za dużo, dość! Najcudowniejszy zakątek duszy,
zamknięty w dłoni, zegar poruszeń, otworzy w
przestrzeń magiczne kręgi, bo jest w spojrzeniu Orła
zaklęte… Przysiądź więc zatem na skraju myśli i
zostań dłużej, lub bywaj częściej. Ona Cię wzywa siłą
milczenia, bo pragnie pieszczot, szeptów, spełnienia,
słów jak motyle, co żyją dłużej, kiedy ich skrzydła w
nektar zanurzą, kwiatów niezwykłych, co kwitną nocą,
i snów z pokusą zmysły łaskocząc, spełniają w pełni
swe rozmarzenia. Czy czujesz Orle siłę pragnienia?
Zgubiony księżyc w oczach przywrócisz? odpowiedz
jeszcze, zanim odlecisz… i rozpal słońce na
szpulkach serca…zostaw u źródeł swe słowa w
WIERSZACH…
Wiersz pełen uczuć można się rozmarzyć dobry:)
miłość to najpiękniejsza rzecz jaka spotyka człowieka
w naszym życiu- to piękne
Osoba Która Kocha
nastolatków-->moim zdaniem ;)> widzi świat, którego
nie dostrzegają inni... ma w duszy wiosnę i siłę by
pokonać przeszkody, nie ulega złudnej codzienności,
szaremu życiu... Chce tylko Osoby Którą Kocha..
wystarczy Jej bliskość... Odnalezienia spokoju i tej
bliskości co dzień życzę!! :)
Ciekawa forma, wiersz jest pozornie monologiem ale dla
mnie to dialog, tak go odczytałam, Miłosć - temat
odwieczny , ładnie opracowany :D pozdrawiam
Bardzo czuły wiersz, słowa płyną jak melodia...
W wierszu plonie uczucie....bardzo mi sie podoba
Następny ładny wiersz. Miłosc i spełnienie.Tak
trzymaj:)
aż westchnęłam czytając:)adresatka musiała być
oczarowana wierszem:)
Klasycznie, romantycznie o miłości :) Ciebie trzeba
podziwiać, że masz tyle chęci i pomysłow na pisanie o
tym samym w inny sposób :)
najlepszą ochroną przed złem- jest miłość. Prawde
napisałeś! Ładny wiersz, pełen uczucia i spełnienia!
On z rozcapierzonymi pazurami,ona ze złotymi
motylkami,gorącem mi powiało z Twojego wiersza,ale to
dobrze bo za oknem zimno.