dla Ciebie
powiało smutkiem
zmroziło chłodem
jedna wiadomość
odeszłaś
nim jednak łza
zdążyła policzkiem spłynąć
usta rozchylił delikatny uśmiech
Ty nie odeszłaś
wciąż żyjesz
w Twych wierszach
wciąż Twa dusza
i piękne serce bijące
gdy je czytam
to przecież słucham
Twych słów
nie chcę płakać
wolę się śmiać do Ciebie
a-co
Twoje przewrotne..... a-co
Komentarze (8)
Zawsze przykro, gdy ktoś nas opuszcza....... brakuje
nam go do końca naszych dni...... niech myśli i słowa
pozostałe dają nam ciepłe wspomnienia....
nikt nie odchodzi jeśli tylko zyje w naszym sercu
Jadonku...Ty to wiesz i tak dobrze rozumiesz...tak
ładnie tu u Ciebie...
Trudno dosłownie wyrazić smutek... pomilczę również..
Piękne prawdziwe słowa... to prawda że Halinka nadal
żyje w swych wierszach ,w każdym z nich pozostawiła
cząstkę siebie,niech spoczywa w pokoju (*)
Powietrze znów drga jej słowem. Taneczna
dziewczyna…bo dłonie podnosi do nieba wysoko.
Nad chmury. A-co? zapytasz? już nie. Kolejny wieszcz
(jadon) zanurza się sercem, w Twe piękno. Twe wiersze
…Lecz sen przeminął za szybko i znikł… w
wiosenną spłakaną Twą Tęczę.
Ona odeszla ,ale zostaly w Jej wierszach Jej marzenia
Jej mysli i na zawsze zostanie pamiec o Niej.../
Piękny wiersz... uczciłeś nim godnie poetką , której
nie ma wśród nas..
A mi brakuje słów, więc pomilczę . Jej wiersze są
częścią jej i tyle musi nam wystarczyć.