Dla Ciebie i depresji suplikacje
DLA KATARZYNY :*:*:*:* MOJEJ KOCHANEJ :):):)
rozpacz? cóż to takiego?
gdy klęczący przed swiatem
krzyczący do niego
polegam przed swym katem
Pustka? czymże jest ona?
gdy krwawiąc,ręka bezsilnie opada
płonąca wolność opuszcza ramiona
gdy szansa na życie ostatnia przepada
Żal? cóż to za uczucie?
gdym szmatą stał się dla rodzicieli
co dzień napawają mnie przeczuciem
że nie dożyję kolejnej niedzieli
Lecz cóż to miłość? gdy leżę przegrany
przez swiat odrzucony,nietolerowany
mózg się wypalił, jestem pokonany
Twe usta przypomną, że jestem kochany
Ty i tylko Ty
pobudzasz serca bicie
Tylko Ty.....Katarzyno
budzisz we mnie życie
ORAZ DLA DEPRESJI, KTÓRA NIESTETY ODWIEDZA MNIE CORAZ CZĘŚCIEJ :(:(:(:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.