Dla Ciebie kochanie:*:* dobranoc

Miłość- Coż to słowo znaczy?
Kto na to pytanie powiedzieć raczy
Wiele można by mówić, dyskusji przeprowadzać
Wiele wyczerpujacych odpowiedzi dawać
Jednak nie rozumie jej kto
nigdy nie kochał
Kto nawet przez nią po nocach nie szlochał
Miłość sama w sobie jest
darem przecudny
Żadnym tam jak mówią uczuciem złudnym
Dar najwyszy dany od Boga jedynego
Coś na świece najspanialszego
Miłość to Bog przyroda, pogoda
Po górskich skałach spływjąca woda
Miłość to ptaki lecące na niebie
A od dziś w niej także ujrzałam ciebie
Zobaczyłam w Tobie kogoś bardzo cudowniego
Aniołka z duszyczka
Boga chyba samego
Otworzyłes przede mna
szczerość pokazałeś
Moje zycie coraz bardziej rozjaśianłeś
Gdy ujrzałam twą buzie po raz pierwszy w świecie
Zabłysłeś w mych oczach
jak najcudowniejsze dziecie
Zobaczyłam Cię w końcu i oczom uwieżyć nie chciałam
Jak ślicznego meżczyzne
W swym życiu poznałam
Poczułam ciepło, radość w sercu moim
Ze przede mna nareszcie Ireczek kochany stoi
Mogliśmy pogadać pośmiać sie pożartować
Wszelkie swe smutki do kieszeni schować
I wtedy to własnie moje serce poczuło ze znów bije ze ono nie umarło
ale naprawde zyje!!!
Obecność twoja przy mnie tak bliska
Sparwia ze powstało nowe zjawisko
Od tamtej pory w moim sercu drgneło cos i zawżało sama nie mogłam zrozumiec co tak naprawde sie stało?
Od tamtej chwili wszedłes mi Ireczku do głowi
Zapełniając myśli o Tobie mozgu dwie połówki
Nie moge przestac myslec o tobie ani na chwile
Bo wbiłeś we mnie kochanie tą cudowną miłosna szpile
Poczułam uczucie tak piekne i wspaniałe
Które wypełniło po brzegi serce moje całe
Zakochałam sie w tobie jednym tak bardzo wieze
Tobie teraz swoje serce składam w ofieze
Cały jestes wrecz niesamowity
Jak tajemnica przez człowieka najbardziej skryta
Bog tworzac cie kochanie wiedziała co robi
Jak bardzo ten świat wielki przyozdobi
Powołujac cie Ireczku do istnienia
Sprawił ze ja mam teraz wielkie marzenia
Pragne z całej duszy i serca swojego
Znaleść sie jak najszybciej u boku twojego.
Chciałabym w koncu pozbyc sie samotnosci
Oddac sie juz na zawsze tej wielkiej miłości
Moc cie kochac z dniem coraz bardziej
By moje zycie wygladało ładniej
Bym mogła odrzucic smutek, łzy i zmrtwiebia
I połozyc swa głowie na skoze twojego ramienia
Przytulic sie w koncu i pocałowac
Poszłabym za Toba i na koniec swiata
Nie rozłaczyłaby nas nawet wiezienna krata
Z Toba życ pragnę w szczesciu i miłosci
Nie czujac nigdy ani kszty zlosci
Moć Cie tulic obejmowac i mowic KOCHAM CIE NAD ŻYCIE!!!
Tak bardzo tego pragne jak niczego na swiecie innego
Żadnego najwiekszego nawet dobra
materialnego
Oddałabym wszystko, wszystko bym zrobiła
Aby twoje zycie swoim przyozdobiła
Powiedz kochanie czy to jest mozliwe?
Czy sprawisz ze nadejda te szczesliwe chwile?
Ja cie kocham mocniej z dniem kazdym
Powiedz tez prosze czy ja dla ciebie jestem kims waznym?
Ma miłosc do Ciebie przyszla tak nagle i niespodziewanie i tak juz bedzie i tak zostanie
Wierze mocno ze Ty krzywdy nie zrobisz mi nigdy
Ze nie znajda sie w mym sercu zadne widly
Ireczku sloneczko moje kochanie moje serduszko Ci jest traz ofiarowane
Wez je do siebie i powiedz ze bedzie juz z toba na wieki
I wbij w nie jasniutkie milosne cwieki
Tak zeby pozostalo juz na zawsze z Toba z ta tak najcudowniejsza pod sloncem osoba
Jestes mym skarbem jedyna gwiazdeczka
Ktora swieci na niebie najjasniejsza lampeczka
Wiersz ten pisze do Ciebie
Bo Cie kocham calym swym sercem czerwonym
Chcac Ci wyjawiwic marzenia swe wielkie o swiecie z Toba wyobrazonym
Nic innego procz Ciebie juz teraz na swiecie nie ma
Mi do najwiekszego na swiecie szczescia Ciebie potrzeba!!!
Marzenia tak piekne dla mnie i wazne niesamowicie
Bo ja Cie Irku kocham ponad swe zycie
Pragne z Toba byc dzielic sie wszystkim co mam najlepszego
Nie czuc nigdy bolu zadnego
Tobie sie oddac ofaiarowac swa dusze i uczucia swoje byc
Z Toba juz zawsze kochanie moje Na sam koniec wiersza powiem co pradwa bedzie odwieczna Nacudowniejsza dla mnie mysla bajeczna
Otoz znalazlam odpowiedz na moje pytanie
Czym jest milosc jakie jest jej zadanie?
Wiec mowie z pelna powaga w duszy i radoscią
Że milosc to ty Irku ze swa wspanialascią
Kocham Cie mocno
powiem na sam koniec juz
I zycze Ci slonko miluskich snow
:* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

autor

Wikktoria

Dodano: 2005-11-12 21:31:48

Ten wiersz przeczytano 2584 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Na dobranoc

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie