Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dla dobra Nauki

Potrzeba solidnej otwartości umysłu, by dojść do prawdy.


Odkryłem na placu pancerz stary, jak kości
pod nami.W bezruchu w pętli czasu zawisły,
czekając na dzień godnego spoczynku, w złości.
Dziś wiem, że na nic się zdadzą wszystkie zamysły.

Jak to złożyć, jak wyjaśnić, by ludzie prości
łyknęli nieprawdę. I w tym czasie zabłysły
doktorom flesze wśród elit dostojnych gości.

Wystarczy tytuł o nieomylności naszej.
My ustalamy wszelkie ramy dostojniku,
a ten co się wychyli to wnet go przygaszę.
Zarodek buntu zachowam na celowniku.

Okryję szalem dogmatu to, co jest nasze,
a ty agencie dociekliwych spacyfikuj,
by wciąż bezpieczne było stożkowe poddasze.

autor

Snowboarder

Dodano: 2010-01-21 21:55:12
Ten wiersz przeczytano 803 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »