Dla mamy...
Mamo.."piszę do Ciebie wiersz...
może ostatni - na pewno pierwszy"...
Gdybym mogła oddałabym wszystko, aby móc w
pełni opisać co do Ciebie czuję...
więc modlę się do Boga z prośbą o słoiczek
natchnienia...
Me serce nigdy nie darzyło nikogo tak
wielką miłością..
Me serce dla nikogo więcej w ten rytm bić
nie potrafi...
Bóg szczodry podarował mi więcej niż chcieć
mogłam..Ciebie...
Mam od Ciebie życie, geny, rysy..
lecz nawet biolodzy, świata mędrcy nie
dojdą nigdy jaka więź łączy matkę i
córkę...
Nie chcę abyś przeze mnie kiedykolwiek
płakała...
bo każda Twa łza jak sztylet wbijający się
w me słabe serce...
Tyle razy Cię skrzywdziłam - ile gwaizd na
niebie...
A Ty mimo wszystko podajesz mi swoją
pomocną dłoń...
Twój uśmiech dziesięć razy droższy od
złota...
Blask w Twych oczach- zwierciadło miłości,
ciepła, troskliwości...
Ten blask wieczny jest jak Twa dusza
mamo...
Nawet jeśli którejś z nas zabraknie nasza
miłość nadal trwać będzie ...
Więc na koniec...
proszę Cię..
nadal tylko mnie kochaj mamo...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.