Dla Marcina
Wszystkim Marcinom spełniania...
Ech! Marcinie ech! Marcinie
Twoje imię wszędzie słynie
Węgry Włochy tam ślad dłoni
Tyś swą wiarę zawsze bronił
Tyś ukochał imię Boga
Obca Ci nie była trwoga
Piersią tyś budował pokój
Nawet teraz wśród obłoków
W samotności pośród myśli
Jednej nocy Pan się przyśnił
Wskazał ciężką krwawą drogę
Na biskupa miary nogę
Francja Tobie hołdy wznosi
I o wstawiennictwo prosi
Tobie armie chylą czoła
Nikt odpłacić Ci nie zdoła
Teraz zjadam, rogal słodki
Orzechowy z makiem- gładki
Tam kalorii moc jest Twojej
To na zgubę tali mojej
Lecz dziś masz mnie w swej opiece
Wiec do sklepu chętnie lecę
Wiara czyni przecież cuda
Wiec i mnie się schudnąć uda
Oj! Marcinie Oj! Marcinie
Wszędzie świętość twoja słynie
Żebrak, pies, koń i gęś
Pod płaszcz święty weź
Komentarze (28)
Pewnie znowu mi się oberwie za, jak to kiedyś
powiedział modelowy grafoman beja, "gburowaty
komentarz". Chcę Panią jednak przekonać, że w
przeciwieństwie do większości komentujących,
przeczytałem wiersz. Więc tak, zaimki niepotrzebnie z
wielkiej litery, wielkie litery na początku wersów też
niepotrzebne, ale wiem, że niektóre edytory tekstów
robią to same. "To na zgubę tali mojej" - chyba talii,
prawda? Ale w sumie ta zwrotka podoba mi się. Ogonek
zapomniany przy "wiec" w siódmej od końca linijce. No,
ale to:
"Żebrak, pies, koń i gęś
Pod płaszcz święty weź"
porażające, odmiana przez przypadki fatalna.
Wiem, rogalika nie dostanę - i bardzo dobrze, i tak za
dużo ważę.
Oksani jak miło cię widzieć uściski ooo rogalik mniam
Interesująca rozprawka o Świętym Marcinie!
A rogale, że hoho!
Pozdrawiam na radosny dzień i dzięki Bodziu za
koment:-)
tak kochana Madame smaczne i wyjątkowe
Fajna "oda"do Marcinów:)
A rogaliki bardzo smaczne:)
Pozdrawiam
dziękuje kochani ale mnie zaskoczyliście właśnie
wróciłam z Biesiady Libiąskiej jak zawsze wspaniałej
wszystkich pozdrawiam serdecznie i dziękuje
Witaj Bogusiu,
Piękny wiersz, a przede wszystkim bardzo oryginalny.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miły komentarz:)
Trochę powagi, trochę humoru,
czyli fajny wiersz.
Miłego wieczoru w Libiążu>}
i mnie:-) :-)
Pozdrawiam:-)
Oj, jak ładnie :)++
B. ładny wiersz.Rogalika proszę.
Pozdrawiam.
ciepłe z serca płynące życzenia dla Marcinów
jeszcze rogalik z orzechami
pozdrawiam
Fajny
Pozdrawiam
Oj bodzia, super ze o tym napisalas. Co roku do
Poznania jezdzielismy na to swieto dlugo po studiach
jeszcze. Rogale , ach rogale....dziekuje
dziękuje kochani świętujmy a Marcin niech będzie z
nami ... pozdrawiam