Dla niej
Jan Maciej Kłosowski, tomik "Wiersze" w wydawnictwie RADWAN, gorąco polecam!
Dedykuję jej te słowa,
zerwę nimi szarość z dnia,
a noc czekoladą zaleję,
lepiej by nie była na to gotowa,
niech niepewność jeszcze trwa,
choć już inny zapach istnieje.
Przez krawędź chwili się przelewa,
ona się go nie spodziewa,
to zapach jej ziszczonego marzenia,
zapach ziszczenia,
jeszcze słaby, ale to się zmieni,
kiedy czas zastygnie w czerwieni.
Potem go potoczę jak głaz z góry,
by z jej oczu dzień się zmył,
byśmy wieczorem zostali sami,
tam gdzie pod stopy kładą się chmury,
gdzie wiśnia jest owocem chwil,
a jej smak nie znika za plecami.
Komentarze (7)
Cudowny wiersz .Tez chcialabym znalezc takiego
czekoladowego rycerza.!
Mierzyć siły na zamiary, a nie tylko obiecywać, ale
warto poczytać.
Jakie to cudowne gdy znajdzie się mężczyznę , który
chce ziścić nasze marzenia.
Pięknie :)
Byłby znacznie lepszy gdyby rytm był wywarzony jak w
wierszach rymowanych.
udał się:) jest emocja i ambicja aby być uzbrojonym
dla miłości, bo wtedy zostanie Podoba mi się to
zdecydowanie Pozdrawiam:)
Pięknie pokazane uczucie.Pozdrawiam
Dobry, ciekawy wiersz. Pozdrawiam.