Dla nieznajomej ...
Mojej Julce Kosko - miała w mym sercu miejsce - nie przyjęła uczucia mego!!!
nic nie opisze tego co czuje
nie wiem dlaczego tak reaguje
i po co się tym przejmuje
boje się uczuć i wariuje
potrzeba rozmowy i wsparcia
żeby nie powiedziała narcia
ja myśle o niej bez przerwy
czasami mam zszargane nerwy
ale ja sobie to tak tłumacze
że nie potrafie, no raczej
może nie super, ale do kitu
doczekać samemu do życia świtu
może i moje myśli są głupie
może ja sobie w miejscu tupie
może nie skończy się dziś
może nie rzuci mnie mój miś
ja za to go rzuce
jak się ocuce
i do was wróce
wy stare buce
dzisiaj powracam
zaczęła się praca
nad materiałem
z wielkim zapałem
już się nie boje
mocno na nogach stoje
wszystko mi jedno
ważne jest sedno
teraz się wszystko zakończy
albo się wszystko rozpocznie
może moje ciało odpocznie
może jednak ochoczo zatańczy
nie czekam lecz oczekuje
nie drżę a podryguję
nie myślę tylko reaguję
nie mówię ale głosuję
Polecam wszystkim, którzy potrafią cieszyć się czymś niezrozumiałym.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.