Dla Pana X...

Napisane dla młodego praktykanta Informatyki, którego pierwszy raz ujrzałam w gimnazjum.... Był i odszedł.. i mnie zostawił samą...

W mej szkole Cie ujrzałam,
Gdy podczas przerwy po korytarzu chodziłeś.
Od razu się w Tobie zakochałam,
Lecz Ty do mnie nic nie mówiłeś.
Widuję Cię raz w tygodniu,
Za parę dni odejdziesz na zawsze...
Zostanie mi tylko Doniu,
A po Tobie wspomnienia najdroższe.
Patrząc na Ciebie,
Moje serce krwawi.
Bo Ty odejdziesz,
A mnie z raną zostawisz.
Powiedz najdroższy
Jak masz na imię?
Moja łza w oku się błyszczy,
A po Tobie śladu nie ma, jak po zimie.
Więc jak juz znikniesz bez śladu,
To pamiętaj, że ja myśle o Tobie.
Wtedy sam siebie ratuj,
Bo Ty beze mnie żyć nie możesz...

autor

wiecznie mloda

Napisany: 2005-05-11 Dodano: 2005-11-30 20:58:32

Ten wiersz przeczytano 458 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie