DLa SeBasTiaNa

Dla Sebastiana który jest daleko.. :( i pewnie nigdy nie przeczyta tego wiersza...

CHOĆ JESTEś DALEKO ODEMNIE
CHOĆ SERCU TAK SMUTNO I źLE
TO WIEM żE MUSZE ZAPOMNIEĆ
TE CHWILE KTÓRE ŁACZĄ CIEBIE I MNIE

WYJECHAŁEŚ BEZ POŻEGNANIA
NIC NIE MÓWIĄC ODESZŁEŚ
ZOSTAWIŁEŚ MNIE SAMĄ W TYM WIELKIM MIEŚCIE

KAŻDEGO DNIA POWTARZAM MOŻE JEDNAK WRÓCISZ
CHOĆ ISKIERKA NADZIEI GAŚNIE WIEM ŻE TY SIĘ NIE SMUCISZ
BIEGASZ SOBIE PO WYSPIE PEŁNEJ BARW I CZERWIENI
JESTEŚ SZCZĘŚLIWY I TEGO NIKT NIE ZMIENI

JUŻ ZAPOMNIAŁEŚ O SWOJEJ MYSZCE
TERAZ NA TEJ WYSPIE JEST ICH OWIELE WIĘCEJ
ALE JA WCIĄŻ PAMIĘTAM I POWTARZAM MOŻE KIEDYŚ WRÓCISZ
ALE TY TEGO NIE SŁYSZYSZ...:(:(:(:(

ale Ty tego nie słyszysz...

autor

monisia90

Napisany: 2006-03-21 Dodano: 2006-03-24 13:52:04

Ten wiersz przeczytano 526 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie