dla siebie
kiedyś dla ciebie
czesałam się
ubierałam
gotowałam
Nie malowałam - nie lubiłeś
Nie tańczyłam - nie umiałeś
Nie czytałam - wyśmiewałeś
Nie żyłam - podcinałeś skrzydła
dziś wreszcie robię coś dla siebie
pakuję walizkę
autor
Poszukująca
Dodano: 2019-06-30 14:08:59
Ten wiersz przeczytano 658 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
najwyrzszy czas :)
Ja za Sonią, nieswoją walizkę ale peelka zapewne wie
co robi.
:)
Czytelny przekaz. Gdyby należał do mnie zmieniłabym
tytuł na "decyzja", lub "zmiana" (o jeden zaimek
mniej). Miłego wieczoru:)
No i wreszcie - "robię coś dla siebie"... :)
Zamiatam przed wierszem swoim kapeluszem, kapitalny
wiersz.
Bede wracal do niego:)
jak bym spuentowała : 'nie swoją'...
tak mi się po prostu nasunęło.... ozdrawiam :)
Dobre posunięcie, chociaż niezwykle odważne.
Pozdrawiam :)