Dla tej, która była lecz nie wróci
[*]
Ile w życiu nabroiłaś,
ile krwi napsułaś,
ile razy coś zepsułaś,
tyle razy było Ci żal,
że tego tak naprawdę nie chciałaś.
Teraz, kiedy Cię już nie ma,
kiedy do nas już nie wrócisz,
wszyscy w koło powtarzamy,
wybaczamy.
Wybaczamy złe humory,
złe spojrzenia na nas,
każdą wrogość do nas,
każdą smutną chwilę.
Teraz, jesteś już daleko,
patrzysz tylko z góry,
jak aniołek mały,
zjawiasz się z natury.
Siedzisz, tak jak zawsze,
patrzysz, tak jak zawsze,
robisz gesty, takie jak zawsze,
nawet uśmiechasz się jak niegdyś.
Tylko po za wyobrażeniem sobie Ciebie,
takiej jaką byłaś,
nie pozostaje nam nic innego.
I choć mamy mnóstwo zdjęć,
mnóstwo wspomnień z Tobą,
to niestety jest to tylko,
nasza wspólna przeszłość.
Życia się nie wróci,
czasu się nie cofnie,
lecz miłości się nie straci...
Monisiu, dla mnie zawsze bedziesz taką jaką byłaś. Dla mnie jesteś... ... jesteś przy mnie. Czuwasz [*]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.