Dla upamiętnienia
ulegam
znów uległam
bo taka jesień smutna
miło później z kimś
zapalić na balkonie
bo tak dawno nic
że zapomina się jak smakuje
pusty dom i wilgotne szyby
bo mimo bólu smakuje rozkoszą
czasem się krzyknie albo zamyśli
później grzebień we włosy i pożegnanie
i to tyle z erotyku
autor
*Agata*
Dodano: 2007-11-04 21:13:09
Ten wiersz przeczytano 792 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bol z rozkosza,nostalgia jesieni,smutne pozegnanie
wiersza