Dla wnuczki...
Wreszcie dostałem maleńką kruszynkę
Moją Martynkę - śliczną dziewczynkę.
Jeszcze nawet nie wiem, jak będzie
płakała
Ani jaki uśmiech ma moja mała.
Lecz wszystko nieważne - już trzeba
bajeczki
Układać dla mojej maleńkiej kruszyneczki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.