Dla wszystkich...
Tak bardzo szukam Cię
mój nieistniejący przyjacielu?!
Obiecałeś, że zostaniesz już na zawsze
Jednak znów odeszłeś...
Zostawiłeś podarte wspomnienia....
Dlaczego mnie skrzywdziłeś?
Mówiłeś, że już nigdy nie będę płakać...
Że nie pozwolisz mi się smucić...
Jednak pozwoliłeś....
zabić moje marzenia...
odebrać nadzieję na zrozumienie...
Czy kiedyś dowiesz się co zrobiłeś?
mój nieistniejący przyjacielu?
obiecujący gwiazdy z nieba....
Przyjaźń między nami..
Między kobietą i mężczyzną?
Coś nierealnego?!
Ubzdurałam sobie Ciebie...
Wymyśliłam uczucie, które nie istniało..
Wierzyłam w coś, co uleciało....
Znikłeś..
NIE MA CIĘ NIE BYŁO I NIE BĘDZIE!!!!
Więc dlaczego do cholery wciąż Cię szukam
?
mój nieistniejący przyjacielu....
Dlaczego?! :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.