Dla Znanej
Dla Znanej ... tylko czy ona pamięta, jak to kiedyś między nami było?
Słowa, które zbieram dla
ciebie
jak w lesie dla babci
jeżyny,
maliny
borówki...
Słowa, które zbieram dla
ciebie
jak w lesie dla babci...
Ze słów tych zrobię słodki
sok, który będzie mieć
delikatną, miękką zawiesinę...
Ze słów tych zrobię słodkie
wino, które odurzy nas oboje
delikatnie, miękko...
Abyśmy upici,
narąbani wręcz
jeździli
konno...?
i...
gdzieś miejmy sąsiadów!
Ganiajmy nago
w poszukiwaniu najpiękniejszego
motyla
!
i...
gdzieś miejmy sąsiadów,
babcie też!
Jeśli chcesz pokażę jej język.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.