Dlaczego...?
Dlaczego nie zaznalam jeszcze prawdziwej
milosci?
Tylko taka matczyna?
Dlaczego do mego serca wchodzi wielu
gosci,
a pozostaje w nim zaledwie krew
niewinna?
Dlaczego stworzono mnie po to,
zebym zyla z pokora dla swiata,
czy ja jestem cos warta?
Czy tylko marnuje swe lata...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.