Dlaczego?
Kiedyś byłeś dla mnie wszystkim
Teraz jesteś nikim...
Zniknąłeś z mego życia
Jak wiatr ...szybko i bezszelestnie...
To była sekunda która trwała wieczność
Tylko patrzyłam jak odchodzisz
A dookoła nas milczenie...
Rozstałeś się a mnie zostały wspomnienia
...I łzy... tysiące łez
Czy kiedyś wrócisz?
...
Czy potrafię wybaczyć
Tego nikt nie wie nawet ja
sama
Wiersz dydykuje Gosi mojej wspaniałek koleżance która ma problemy z miłością
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.