Dlaczego?
P:(
Znów smutek spływa po policzkach,
tonią niespokojnych mych łez.
Uciec chcę w dal,
lecz nie mam gdzie.
Pokochać tak łatwo,
zapomnieć się nie da,
chcę znów odejść,
daleko do nieba.
Tak bardzo zraniłeś,
i serce znów szlocha,
smutek wylewa się,
tonę w potokach.
Dlaczego znów?
Dlaczego ja?
Dlaczego my?
Już nie ma nas.
Komentarze (5)
Bardzo smutny wiersz.Pokochać jest łatwo, masz rację a
zapomnieć tak trudno.
Czas leczy rany.widocznie tak miało być.Każdy ma swoje
przeznaczenie.Przyjdzie następna miłość nawet nie
wiadomo skąd i kiedy.
Trudne pytanie. Miłość
niczym niezapominajka
czasem barwe zmienia
lecz zawsze pozostawia wspomnienia.Wiersz żalem
tęsknoto pisany ale to wszystko mija pamietaj .
na te pytania nie otrzymamy odpowiedzi, znam ten
ból...przeżywam to samo
najbardziej bolą rany zadane przez ukochaną osobę...