Dlaczego...
Wciąż zastanawiam sie czemu tak jest ?
Czy ktoś zna odpowiedź ?
Może ktoś odpowie na pytania kłebiące sie w
mojej głowie.
Dlaczego gdy jest dobrze wszystko musi sie
zepsuć ?
Czy to coś złego być szczęsliwym z drugim
człowiekiem ?
Tak łatwo stracić kogoś kogo sie naprawde
kocha !
I ja Cie sraciłam , powiedzcie dlaczego
?
Coś złego zrobiłam ?
Te dni w szczęsciu z Tobą już dawno
mineły...
pozostały tylko rany.
Wspomnienia tak radośnie spędzonych
wspólnie chwil.
No kto odpowie mi na to pytanie ?
Dlaczego nie mogę być szczęśliwa ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.