Dlaczego Jurek nie śpiewa
Na to pytanie
możecie nie odpowiadać wcale.
Kolejny wcina ogórek,
łzy roni do słoja zielone,
w wódce topiąc żale.
Spróbuję, ja, odpowiedzieć,
chociaż bardzo nieśmiało,
bo na mnie krzywo zerka
z lusterka.
A może jest chory?
I krtań go boli.
Niezrozumiale chrząka i stęka.
Nad słojem ogórków znów zawisła ręka.
A może woli pomidory?
Słoneczka zachodzące
skąpane w miedzi i złocie.
Pasma włosów płomiennych
oplatających horyzont.
Jak ma teraz ten płomień
ze swojej duszy wyżąć?
Minęło lato i jesień,
zima, za chmurką chmurka.
Z obrzydzeniem wyrzuca
następnego ogórka.
Powiedzcie mi,
czy to uczucie
do odbicia
(tylko)
zachodzącego słońca,
(do pomidorów?),
to miłość?
I jak ma zaśpiewać
chociażby
Adios...
J.E.S.
autor
beorn
Dodano: 2013-12-15 14:10:08
Ten wiersz przeczytano 2823 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Niezapominajki na zagrychę?
Nie przesadzasz z tą zdrową żywnością,
młoda_niedźwiedzico?
A tak nawiasem mówiąc, jak młoda jesteś?
Żartuję oczywiście.
Dziękuję.
może niezapominajki byłyby lepsze od ogórasów.dobry,
Bardzo oryginalne i przewrotne są Twoje wiersze.
Czytam je z autentycznym zafascynowaniem treścią,
formą i lekkością pióra...Pozdrawiam serdecznie
dobre,ukłony
Podoba mi się:) Pozdrawiam.
wiersz przeczytałam i nadal nie wiem dlaczego Jurek
nie śpiewa, pozdrawiam autora, Jurka, pomidora i
ogórka
Jurek jak sie pozbiera to pieknie zaspiewa,pozdrawiam
Miało być "Na tytułowe pytanie":)
Bardzo fajnie skonstruowany wiersz.
Na tytułowe odpowiem słowami mistrza Konstantego:
"Jeśli "Jurek" nie śpiewa, i to o żadnej porze,
to widać z woli nieba
prawdopodobnie nie może."
Miejmy nadzieję, że kiedyś zaśpiewa. Miłego dnia.
Ode mnie też przekaż Jurkowi, że wróci chęć do śpiewu,
bo nic nie trwa wiecznie, nawet głęboki smutek, który
odejmuje mowę i komponuje smutną muzę.
Nie omieszkam< Malanio. I ja ci takich szczęśliwych
wierszy życzę.
Śpiewa, śpiewa, tylko na smętną nutę. Adios zawsze
zdąży powiedzieć, a zamiast topić żale i zagryzać
ogórem, powinien działać, kuć żelazo...:))
W nowym roku chciałabym czytać wiersze o szczęściu -
nie samotności:)) Serdecznie życzę tego Jurkowi
/przekaż mu/:)))