Dlaczego strach jest większy niż ja
Boję się na nowo żyć
Marzyć i śnić
Choć kiedyś gwiazdy kradłam
W blasku księżyca się kąpałam
życie garściami brałam
żadnych chwil nie marnowałam
Z egzystencji mej szczęście czerpałam
A dziś w strach wpadłam
Już nie kąpie się w chwilach
Krew powoli płynie w mych żyłach
Dzień po dniu sie uśmiecham w dal
Jednak w sercu tylko żal
Nauczyłeś mnie się bać
I choć będe się starać
Strach ode mnie silniejszy
Mój błąd widzi najmniejszy
Dziś marzę i śnię
Jutro tego przed spełnieniem lękam się
Już nie jestem tamtą dziewczyną
Z tą szczęśliwą miną
Nie jestem jak sprzed trzech lat
To przez niego,to mój kat
Nauczył mnie lęku
Choć czasem mogłabym mieć miłość w
zasięgu
Ja uciekam
Boję się,to ma udręka
Kochać chcę całym sercem
Kochaj mnie-nic więcej
Jednak boję się żyć w pełni
Gdy pomyślę,że może się nie spełni
Uciekam więc przed przyszłością
Bo niestety...spowodowane to
przeszłością
Kochać pragnę sercem całym
Porównując do tego... świat jest mały
Skradne gwiazdy,uchyle nieba
Co Ci jeszcze potrzeba?
Chciałabym spełniać nie tylko marzenia
me,ale i Twe
Oddam wszystko me
...jednak się boję
Nie wiem czy się z tego wyzwolę
Więc odejdę...daleko,bez szelestu w dal
By Cię nie zranić...byś mnie tylko dobrze
zapamiętał
Tak smutno było,ale juz nie jest...Czas goi rany,a przyszłosc otwiera swe bramy... :):):)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.