Dlaczego tak jest...???
dla kogos kto i tak nigdy tego nie przeczyta...
Powiedz dlaczego tak jest,
ze się teskni,ze chcialoby się być z kims
tak
tak po po prostu na zawsze,
ze boli,choc nikt nie uderzyl.
Dlaczego zycie wydaje się niczym,
nawet pogodny dzien traci barwy
i nic nie cieszy
gdy ciebie obok brak.
Dlaczego wciąż mysle o tobie
a czas bez ciebie tak wolno plynie?
Boje się tego oczekiwania,boje się...
Ze gdy się rozstaniemy,będzie mi czegos
brak,
Moje slonce zgasnie,
a potok mysli poplynie w kraine o twoim
imieniu
kto mi pomoze?
Kto da mi nadzieje,
ze jutro kiedykolwiek nadejdzie?
Tylko ty.
Ale ciebie nie ma obok mnie
Jestem sama...
Boje się tej samotnosci,
która siedzi gleboko w moim sercu i rani
cierniem tesknoty.
Wykrzykuje twe imie
lecz moje wolanie natrafia na gluche i
obojetne uszy...
powiedz dlaczego tak jest???!!!
chociaz moze kiedys....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.