...dlaczego to tak męczy i boli ?
słyszę ciebie jak w głos krzyczysz
Otrujcie mnie !Już nie mogę wytrzymać
W życiu to nie on był winny
Tylko ja wrzeszczałam bez przeproszenia
Dzisiaj męczę się katusze przechodząc
Boga proszę o rychłą łaski śmierć
Z bólu nie mogę już wytrzymać
A i nie ma mnie tylko skóra i kości
O pani ratuj mnie! - otruj -
niewytczymam!
Życie tak nie bolało jak ta godzina
Przed którą nie można odejść
Zwłaszcza gdy wierzyłam i wiarę
straciłam
Teraz nawet nadziei nie mam by odejść
Odejść jak nie jeden w słodkim śnie
O Boże! dlaczego tak męczysz mnie
O Pani! otruj mnie,nie wytrzymam
Proszę pomóżcie,już nie mogę...?...
13-08-2014
Komentarze (10)
Joanna B- nie zawsze tak w życiu jest jak nam się
wydaje też w wierszu jest wiara w niewierze
jak też w takim momencie nie zawsze zastrzyk działa
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
nie wiem co powiedzieć
a więc nic nie powiem
a tylko pozdrowię:)))
wzruszyłam się Pozdrawiam:)
Poruszajacy wiersz pozdrawiam
Jeśli wiara stracona błagania nic nie pomogą.
"Rozumiem, iż ból i cierpienie mogą sprawić, że ktoś,
kto całe życie nie wierzył, na sam koniec zwraca się w
stronę Boga (...)nie chcę liczyć na to, że Pan Bóg
wyciągnie dobra rączkę i pociągnie mnie do nieba.
Wołałabym liczyć na to, że jakiś lekarz zrobi mi
zastrzyk, który sprawi, że będę mogła odejść bez
bólu.” [Maria Czubaszek]
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo wzruszający wiersz. Pozdrawiam bardzo
serdecznie
Bardzo smutny wiersz. Błagająca w bólu o śmierć.
Pozdrawiam nea
Cierpienie,błaganie o śmierć,powolne konanie,smutnie:(
pozdrawiam:)
Jak dla mnie, klimat dramatyczny...wiersz całkiem
niezły, bardzo sugestywny...
W dziewiątym wersie literówka "nie wytrzymam".
Pozdrawiam:)