I dlatego jestem JA!!!
Na zdrowie!
Dziś, ok. czwartej nad ranem, stuknął mi
licznik, kolejna cyferka po szóstce – 63.
Dobry czas na wspomnienia, choć
niekoniecznie nostalgię za mym dzieciństwem
czy młodością. A jak to się wszystko
zaczęło?! Zwyczajnie, niemal banalnie i bez
sensacji:
Niedalako od Niujorka
Wpadła baba do bajorka,
Wysiadł wujek z volksvagena,
Wpadł na piwo od niechcenia,
Przydybali mego brata,
Wpadł, biedactwo, na trzy lata!
W okolicach zaś Szczecina
Wpadł Indianin na Murzyna...
A mój tatuś także wpadł
I dlatego jestem JA!!!
Dobrze, żarty na bok. Niedawno odszukałem
mój pierwszy wiersz, napisany przez Klatera
– nastolatka w 1969 r. I od tego chyba się
zaczęło:
Jesiennie
jesień
pękają kasztany
na drzewach pod stopami przechodniów
masz zimne ręce
latem
myśli grzęzną w uśmiechach
ładnie ci w kwietnej sukience
dzień krótszy po dniu
w babie lato spowita deseń
jesień
ładnie ci w mglistej sukience
Oby nam się!
Art Klater
Komentarze (64)
@Szczerzyszczynski
Nihil novi sub sole und am West nicht Neue auch!
pozdrówka
@mariat
Dobrze wykombinował Imć Kornel Makuszyński, że
matematyka to poezja!
ukłony
ładny wiersz. Nic się nie zmieniło przez te
paredziesiąt lat. Na zdrowie!
Też ma się czym chwalić 6 i 3, połamał szóstkę na dwa
i ma tróję. Zadany.
@wielka niedźwiedzica
nieh rzyje!
@YamCito
Nazywam siebie publicznie - nieco przechodzonym
młodzieńcem!
miło mi, Andrzeju, Twoje zdrowie zatem, (Chianti).
Hurra! :))))
Ten "Jesiennie"-cacy.
Pozdrawiam.
nie wiem dlaczego to poniżej napisane wyszło
"użytkownik usunięty" - to ja pisałem yamCito.....
cóż tam Twoja "3" "staruchu" na przeciwko mojej "5"
która mi w kwietniu wybije (napisałem "staruchu"
ponieważ ja w pracy rozmawiam i żartuję tylko z takimi
+/- 30...z innymi staruchami nie umiem, ponieważ oni
tylko o lekarzach i o chorobach ....ale życzę nam
spokojnej i wesołej starości!
@graynano
Pozdrowienia & ukłony!
@ARABELLA
Co do lamusa, to kojarzy mi się suknia z "lamy"
(tkanina przetykana srebrną lub złotą nitką) opinająca
smukłą kibić mej przepięknej Mamusi!
ukłony
@karat
Dzięki, Wasza Złotorządność!
@kazap
"Co zostało z ekstaz i miłości – suche cyfry przyrostu
ludności." - St. J. Lec
Na szczęście mnie to na razie nie grozi!
pozdrówko