Dłoń
Nie tylko przed świętami otwórzmy nasze serca
Zapukała cichutko do drzwi
Czekała
Moje zmęczenie
Zniecierpliwienie
Idź sobie
Glos mi na ucho szepcze
Otworzyłam i po co
Krucha pomarszczona istota
Rozpacz i niema prośba
Ktoś
Człowiek
Kobieta
Patrzę jej w oczy
Oczekiwanie
Nie zamknę drzwi
Podaję swoją dłoń.
autor
beatka88
Dodano: 2017-12-13 19:50:15
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Działa w dwie strony, bo tak mówiąc szczerze,
z otwartym sercem dając - sam coś bierzesz!
Pozdrawiam!
Sympatyczny, życiowy wiersz pozdrawiam;)
Pięknie z serca
... mały gest, a potrafi ocalić życie... Pozdrawiam :)
super przekaz pozdrawiam
"tak wielu zaciska pięść, zamiast po prostu
podać dłoń." - m.M
Pozdrawiam Beatko.
piękny gest.
Taki gest jednoczy potrzebę z pomocą...oby często
pozdrawiam serdecznie
Piękne przesłanie i dobroć płynąca z wiersza, czasem
boimy się obcym dłoń podać, tak też bywa...
Pozdrawiam serdecznie Beatko
Grażyna :)