Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dłoń

Ze stron cangarozy wygrzebane ...

Pięć palców odznaczonych
na policzku jak piętno
kalkomanią odrazy
na duszy odbite
piekący ból minął
pięć palców pozostało
w sercu osiadły smutkiem
słowa złością wyryte
Pięć palców które dłonią nazywałam
powinno gładzić czule
lecz w amoku i szale
podnosiło się w geście
nienawistnym dla mnie
powodując że znikam
kuląc się i drżąc cała

W końcu moje pięć palców
w pięść się zacisnęło
siły jeszcze znalazłam
by takim gestem
pogardę wyrazić
sinoniebieska cała
moja pięść
jego oczy zaskoczone

nareszcie ...


autor

sari

Dodano: 2019-12-14 09:29:06
Ten wiersz przeczytano 1727 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

AMOR1988 AMOR1988

Taka oto dłoń, piękne.

jazkółka jazkółka

*
To nie dłoń. To łapsko.

/DOŚĆ.

- Że co...?!

- Że-
gnaj./
to z mojego ("Dyg. Ot") Wybacz za wtręt.

noa.m noa.m

smutny

sari sari

Kłaniam się nisko za ślad zostawiony pod wierszydłem .
Ciepło pozdrawiam

wojtek W wojtek W

Tak jak piszesz, wydawałoby się,że dłoń to narząd
kojarzący się z czułym dotykiem, serdecznością lecz
bywają tacy którzy chcą wymierzać nią karę czy
przemocą pokazywać władzę. Dobrze,że o tym piszesz
takie sceny powinno nagłaśniać się z imienia i
nazwiska by ludzie jego otoczenia mogli nim
gardzić.Bardzo ładny wiersz który przeczytałem z
podziwem za Twoją postawę. Życzę miłego z uśmiechem
weekendu.

M.N. M.N.

Czasem trzeba się postawić, bo to może przełom
sprawić. Pozdrawiam.

helin helin

Po prostu przemoc. Pozdrawiam.

ROXSANA ROXSANA

Opisujesz bardzo przykrą życiową scenę między dwojga
ludzmi, która właściwie nie powinna mieć miejśca, ale
niestety często i tak bywa...
Miłego wieczoru zyczę.

Berenika57 Berenika57

Oto obrazek z niejednego domu... Wiersz świetny, choć
tragiczny w swej wymowie. Pozdrawiam serdecznie :)
B.G.

Halina Kowalska Halina Kowalska

za policzek nie nie należy nadstawiać drugiego tylko
oddać...tych policzków miałam dużo nigdy nie oddawałam
i żałuję...o tych trudnych życiowych rzeczach należy
pisać i je piętnować... świetny wiersz...pozdrawiam.

sari sari

Ciesz się że Ireną nie jesteś ;-)

ireneo ireneo

Nie praktykowałem takiej palcówki, ale czy aby nie za
pochopnie - a drugi policzek? Gdyby to było takie
proste rodzilibyśmy się z jednym.
Już mniej poważnie, to gdyby był Ireną chyba też tak
bym się od siniaczył. I tak trzymać:) A ilu tak dobrze
z oczu patrzy...

zielonaDana zielonaDana

Smutny i przerażający obrazek z życia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »