Dłoń miłości
W otwartej dłoni tyle jest miłości,
gdy kromkę chleba podasz zgłodniałemu.
Na twarzy jego uśmiech łez zagości,
z szczerego serca bez litości oczu.
Tak zatracono dobra serca drżenie,
już zapomniano czym jest współodczucie.
Teraz egoizm jest w najwyższej cenie,
po co pomagać, kiedy można głodzić.
Godność jednostki sama się zgubiła,
niewierny człowiek nie chce jej
szanować.
Zamiast już leczyć, można
przeciwdziałać,
wystarczy dłoni miłości, nie chować.
autor
Ataga Aleib
Dodano: 2009-04-16 00:04:47
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
jedynie miłośc..
Miłość jest piękna, gdy jest odwzajemniona...
Smutno i prawdziwie.
Piękna ta Twoja dłoń miłości - wiersz ma dojrzały
przekaz - pozdrawiam cieplutko milego dnia
trzeba pomagać słabszym, wiersz jest bardzo dojrzały,
mądry, pozdrawiam :)
Idziesz w dobrym kierunku, dosyp jeszcze odrobinę
pomyślunku.